Wielobarwna i wielowątkowa historia polskiego współczesnego teatru obfituje w zjawiska niezwykłe, które tak mocno wpłynęły na kształt i sceny, i pojmowania teatru, i sposobów interpretacji, i warsztatu. Cricot Tadeusza Kantora, Laboratorium Jerzego Grotowskiego, Teatr Ósmego Dnia i Gardzienice – w cały nurt polskiego „off-off-Broadway”, teatru poszukującego nowych środków wyrazu, nowych wyzwań, nowych dróg – wpisuje się świętujący w tym roku swoje 25-lecie Teatr Wierszalin.
Ich pierwszym przedstawieniem był „Turlajgroszek”, zaproszony na XVI Krośnieńskie Spotkania Teatralne. Baśń o tym, że groch, na którym wyrastają złote strąki, okazuje się pułapka dla niewdzięcznych. Spektakl był projekcją i wynikiem poszukiwań zespołu skierowanych na specyficzny klimat Pogranicza, ludowe wierzenia, mistycyzm, wzajemne przenikanie świata widzialnego i niewidzialnego.
Zespół powrócił na XXX Krośnieńskie Spotkania Teatralne z „Wierszalin. Reportażem o końcu świata”. To przedstawienie, w którym znalazły się wszystkie cechy przedstawień supraskiego teatru - fragmenty tekstu powtarzane jak religijne inkantacje, śpiewane, przechodzące w krzyk, świetnie tworzone sceny zbiorowe. Świat proroka Iljii ginął na oczach widzów wraz ze swoimi mieszkańcami. Ostatnia scena tego przedstawienia to symboliczne rozstrzelanie wyznawców Ilii, a zarazem egzorcyzm nad światem, który w pogoni za świętością wypadł ze swoich kolein.
Wierszalina był zagubioną wioską na Białostocczyźnie, gdzie w latach trzydziestych minionego wieku grupa religijnych odstępców od prawosławia pod wodzą proroka Ilii, zamierzała wybudować nową stolicę świata. Z tekstu Włodzimierza Pawluczuka Piotr Tomaszuk wybrał głównie materiał źródłowy. Relacje zebrane od świadków, a niekiedy wprost od uczestników wydarzeń z tamtych lat, połączył w jeden fascynujący korowód.
Jubileuszowy sezon artystyczny 2016/2017 rozpoczął Teatr Wierszalin podróżą do 7 polskich miast, w tym do Krosna na XXXVIII Spotkania Teatralne, ze spektaklem „Wziołowstąpienie”. Sztuka powstała na podstawie „pamiętania dzieciństwa” Piotra Tomaszka. Sąsiadką jego dziadków była „szeptucha” , biegła w zamowach i ziołach, wtajemniczona w moc Księżyca, i jak ucieleśnienie holistycznej natury wszechświata, wiodąca po drogach i bezdrożach na granicy magii.
- Zioła, ziołolecznictwo w ogóle magia ziół, przyroda roślinna jest fantastycznym otoczeniem teatru Supraśla - mówi Tomaszuk. - Przywołujemy pewien świat, codzienność, w której można znaleźć momenty niezwykłe. *
Sztuka swoją estetyką nawiązuje do takich przedstawień jak „Turlajgroszek” czy „Wierszalin. Reportaż o końcu świata”, które uznawane są za kultowe. Poza tym rozsławiły zespół artystyczny z Supraśla na całym świecie, a wierna publiczność Krośnieńskich Spotkań Teatralnych może je jeszcze pamiętać. Natomiast młodsi widzowie mają okazję spotkania z teatrem niezwykłym, pełnym tajemnic, poszukiwań i unikalnej poetyki.
Małgorzata Baranowska-Mika
* "Warto było tyle życia temu poświęcić"
Anna Kopeć
Kurier Poranny - Obserwator nr 97
26-05-2015